Według Światowej Organizacji Zdrowia na problemy z psychiką cierpi blisko 20% nastolatków, a 9% potrzebuje natychmiastowej, specjalistycznej opieki. W Polce odsetek ten jest podobny (wedle szacunków wynosi minimum 9%), co oznacza, że pomocy sytemu lecznictwa specjalistycznego wymaga około 630 tys. dzieci i młodzieży do lat 18. Specjalistów, do których młodzi ludzie mogą się udać, jest w kraju zaledwie 400.
Problemy mogą zaczynać się bardzo wcześnie. Na depresję mogą cierpieć dzieci jeszcze poniżej 6 roku życia (ale jest to zaledwie 1%), w przedziale wiekowym 6-12 lat liczba ta podwaja się (2%). Jednak prawdziwy wybuch zaburzeń psychicznych i behawioralnych odnotowuje się w okresie dojrzewania. Według danych co piąty nastolatek ma problemy, które często są bagatelizowane.
Profilaktyka zaczyna się w domu
Zaburzenia zachowania u nastolatków bardzo często tłumaczymy właśnie okresem dojrzewania. To uproszczenie czasem może być uzasadnione – buzujące hormony mają wpływ na zachowanie – ale warto zawsze mieć na względzie możliwość innego podłoża problemu. Tym bardziej, jeśli problemy w zachowaniu dziecka utrzymują się przez dłuższy czas.
Pomimo natłoku codziennych obowiązków w pracy i w domu trzeba obserwować dziecko i zawsze być gotowym na właściwą reakcję. Jeśli pojawiają się trudności, a dziecko nie chce ich komunikować, warto skonsultować się z psychologiem dziecięcym. Pamiętajmy o tym, że wiele zaburzeń może wpłynąć na dalsze życie dziecka. Zwłaszcza jeśli w diagnozie okaże się, że dziecko cierpi na depresję. To ona jest przyczyną zatrważającej liczby prób samobójczych wśród młodzieży od 13 do 18 lat (blisko 750 wedle Komendy Głównej Policji, z których prawie 100 było skutecznych).
Najczęstsze przyczyny chorób psychicznych u dzieci
Trudno jednoznacznie stwierdzić, co może być główną przyczyną powstania stanów lękowych, nerwic, depresji, czy innych zaburzeń psychosomatycznych u młodzieży. Niekiedy może mieć to związek z odziedziczoną po rodzicach mieszanką genów (jeśli choroba pojawia się w wieku przedszkolnym, to trudno o inne wytłumaczenia).
Bardzo często jednak na rozwój chorób psychicznych i pojawiające się zaburzenia zachowania ma wpływ najbliższe otoczenie dziecka.
Problemy w domu – nie tylko w skrajnych, patologicznych przypadkach – ale również w (na ogół) dobrze funkcjonujących rodzinach, mogą odbić się na psychice dziecka. Niedogadujący, kłócący się rodzice, rodzice nieobecni w życiu potomstwa, albo tacy, którzy za dużo wymagają, mogą mieć diametralny wpływ na rozwój młodego człowieka.
Stany lękowe i nerwice bardzo często są przyczyną zarówno nadmiernego nacisku, by dziecko odnosiło sukcesy, jak i nieprzyjaznej atmosfery w domu.
Wymaganie od dziecka ambicji, sukcesów, ciągłe porównywanie do kogoś zdolniejszego jest najlepszym sposobem na spowodowanie jakichś zaburzeń psychicznych. Jeśli dorastający człowiek jest świadkiem nieustannych kłótni między członkami rodziny, przyjmuje złe wzorce zachowań, może stać się agresywny albo odwrotnie – wykształci w sobie poczucie winy za sytuację w domu. Dlatego psycholog dziecięcy bardzo często pracuje nie tylko z młodym człowiekiem, ale z całą rodziną.
Wpływ otoczenia
Dom to nie jedyne środowisko, które wpływa na budowanie tożsamości i rozwój własnej osobowości. Równe ważne jest otoczenie, rówieśnicy i to, co dzieje się w szkole. Jeśli dzieci wracają z niej przygnębione, bez humoru albo nie chcą do niej wracać, to warto bacznie przyglądać się reakcjom dziecka. Bardzo często zaburzenia zachowania są wywoływane przez znęcane się rówieśników – nie tylko fizyczne, ale też psychiczne.
Dziecko, dużo bardziej niż dorosły, potrzebuje akceptacji. Jeśli staje się ofiarą grupy, jego samoocena natychmiast diametralnie spada. Gdy dzieje się to przez dłuższy czas, może pojawić się depresja i myśli samobójcze.
Dlatego tak wielki wpływ na dzieci mają media społecznościowe. Badania przeprowadzone przez The Royal Society of Public Health wykazują, że Facebook i Instagram wywołują u połowy badanych uczucie niepokoju. Młodzi ludzie porównują się do tego, co widzą, i czują się gorsi od innych. Poza tym Facebook przyczynia się do rozkwitu cyberprzemocy, czyli nowocześniejszego rodzaju grupowego (choć nie zawsze) znęcania się nad słabszym.
Warto zainteresować się, co nasze dziecko robi nie tylko w szkole, ale również w zaciszu własnego pokoju, w internecie.
Kiedy do specjalisty?
Kiedy rodzice powinni zacząć się martwić? W jakich wypadkach psycholog dziecięcy może okazać się najlepszym rozwiązaniem?
Wtedy, gdy u dziecka odnotujemy:
- przewlekły smutek, przygnębienie albo płaczliwość,
- drażliwość, łatwe wpadanie we wściekłość lub histerię, odpychające zachowanie,
- zobojętnienie, niezdolność do przeżywania radości,
- znudzenie, zniechęcenie, rozleniwienie,
- wycofanie z życia towarzyskiego,
- nieuzasadnioną, nadmierną reakcja na krytykę,
- negatywne myśli,
- inne, wcześniej nieodnotowywane zaburzenia zachowania.
W skrajnych przypadkach depresji mogą pojawić się również: omamy, zwidy, podejmowanie niepotrzebnego, głupiego ryzyka, samookaleczenia, fantazjowanie na temat śmierci.
Jak możemy pomóc naszym dzieciom?
W niektórych przypadkach psychiatra lub psycholog dziecięcy mogą okazać się nieodzowni, by pomóc dziecku. Zanim dojdzie do tego etapu, najlepszą tarczę przed chorobami psychicznymi u dzieci stanowi szczere zainteresowanie i miłość rodziców. Dziecko czujące, że dom rodzinny jest jego podporą i azylem, będzie otwarcie mówić o swoich problemach, a wtedy łatwiej będzie na nie reagować.